Każdy z nas od zawsze marzył o zwierzątku domowym. Niektórym z nas się poszczęściło – innym nie. Teraz to nasze dzieci wkraczają w wiek, w którym marzą o piesku, kotku albo króliczku. Często jednak wzbraniamy się przed kupnem zwierzaka domowego w obawie, że cała opieka nad nim spadnie na nas, a nasze dziecko ograniczy się jedynie do zabawy z nim. Właściwie nic nie stoi na przeszkodzie spełnienia marzenia naszego dziecka, jeśli do zakupu zwierzaka podejdziemy z głową.
Jak się zdecydować?
Po pierwsze zwierzę musi być dobrane odpowiednio do wieku naszego dziecka. Kupienie psa 3-latce albo rybek 17-latkowi na pewno nie spełni ich albo waszych oczekiwań. Warto także sprawdzić czy wasze dziecko albo wy sami nie jesteście uczuleni na kocią sierść lub mocz królika. Przed zakupem musimy mieć 100% pewności, że zwierzątko nie jest jedynie kaprysem naszego dziecka i nie znudzi się nim kiedy mała puszysta kulka zmieni się w dorosłe zwierzę.
Psy i koty kochają dzieci
Pies – jak mówi przysłowie – jest najlepszym przyjacielem człowieka. Kupując psa swojemu dziecku na pewno nauczysz je odpowiedzialności i wrażliwości. Wasza pociecha szybko dostrzeże, że jest odpowiedzialna za tego czworonoga i z chęcią będzie podawała mu wodę i karmę do miski. Na spacerze na pewno będzie aktywnie bawić się ze swoim ulubieńcem i trzymać go na smyczy. Problem polega na tym, że dzieci zwłaszcza te małe nie do końca będą mogły opiekować się swoim pupilem tak, jak was o tym zapewniają. Gdy będą w przedszkolu lub szkole, obowiązek wychodzenia z nim na spacery, sprzątania po nim, mycia i czesana spadnie na Ciebie.
Kot z kolei jest trochę mniej wymagający. Co prawda zaprzyjaźni się z Twoim dzieckiem i będzie leżał na jego kolanach domagając się pieszczot ale na pewno nauczy go także pokory i szacunku. W przeciwieństwie do psa, kot nie zniesie długiego tarmoszenia lub ciągnięcia za uszy. Musisz się liczyć, że może lekko podrapać, a nawet ugryźć. Niewątpliwą zaletą kotów jest to, że nie trzeba z nimi wychodzić na spacery, bo załatwią swoje potrzeby w kuwecie. Ten jednak będzie domagał się szybkiego posprzątania nieczystości z piasku. Niewątpliwie kot także nauczy Twoje dziecko obowiązkowości, bo tak jak pies potrzebuje regularnie podawanego pożywienia i zabawy.
Mali przyjaciele
Wielu rodziców na pierwsze zwierzątko dla swoich dzieci wybiera, któreś z pośród gryzoni. Są to zazwyczaj chomiki, szczury i króliki. Każde z nich jest bardzo wygodne i wymaga mniej uwagi niż pies czy kot. Dla gryzoni kupujemy najczęściej klatkę z wyposażeniem i wsadzamy do niej gryzonia wraz z karmą i poidełkiem na wodę. Klatkę czyścimy raz w tygodniu, a zwierzątku poświęcamy czas raz lub dwa razy dziennie. Wygodne, prawda?
Jest jednak kilka faktów, które powinieneś wiedzieć zanim zdecydujecie się na gryzonia. Szczur nigdy nie może żyć samotnie – inaczej szybko się z nim pożegnamy. Nie chodzi tu tylko o drugiego kompana ale także o nasza uwagę. Wbrew pozorom jest to zwierze bardzo inteligentne i towarzyskie, które chętnie uczy się sztuczek. Chomik z kolei żyje bardzo krótko (maksymalnie dwa lata) i istnieje niebezpieczeństwo, że nasze dziecko źle zniesie śmierć małego przyjaciela. Króliki natomiast wypuszczone na popołudniowy spacer po mieszkaniu – chętnie posilą się tapetami, gładzią ścienną i kablami. Jak każde zwierzę tak i gryzonie nauczą Twoje dziecko odpowiedzialności ale także utrzymywania porządku.
Alergie
W przypadku kiedy ktoś z rodziny ma alergię na jakieś zwierzę – nie musimy rezygnować z jego posiadania. Istnieją zwierzęta genetycznie zmodyfikowane przez człowieka, które nie będą uczulać. I tak istnieją łyse kotki, pieski, szczurki i świnki morskie, które umilą czas każdemu alergikowi. Należy jednak pamiętać, że ten typ zwierzątek potrzebuje więcej uwagi, dokładniejszej pielęgnacji i ochrony przed zimnem. Kiedy nasze dziecko ma alergię, a chce mieć zwierzątko, które ma futerko – kupmy mu persa, maine coon’a lub pudelka. Zwierzęta te nie posiadają sierści tylko włosy, a tym samym nie uczulają.
Każde zwierze nauczy czegoś nasze dziecko. Zazwyczaj są to przydatne cechy, które pomogą mu w dalszym życiu i nauczą go okazywania empatii w stosunku do ludzi i innych stworzeń.
1 komentarz
Z tymi kotami nie przesadzałabym, jest wiele spokojnych osobników, które nigdy nie ugryzą ani nie podrapią dziecka. Ale wtedy najlepiej brać starszego kota ze schroniska, gdzie pracownicy będą mogli powiedzieć coś na temat jego charakteru.