W dzisiejszych czasach bardzo popularnym stało się uczenie dzieci języków obcych, już od najmłodszych lat. I słusznie. Małe dzieci chłoną informacje jak gąbka. Jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że jeśli maluszek będzie uczył się języka obcego, w późniejszych latach nie będzie miał większych problemów z rozwinięciem wiedzy z tego zakresu i płynnym mówieniem.


Teraz, gdy znajomość języków obcych to bilet do sukcesu, warto „złapać” ten czas kiedy nasze dziecko uczy się wręcz podświadomie. Być może dzięki temu nie będzie w późniejszych latach musiało ślęczeć nad podręcznikami językowymi, poradzi sobie na lekcjach w szkole, a następnie będzie mogło wykorzystać umiejętności językowe podczas pracy.

przeczytaj także:  Jakie trudne pytania najczęściej zadają dzieci?

W związku z tym zadajemy sobie pytania – jak uczyć dzieci języków obcych? Czy przyswajanie wiedzy językowej może być dla dziecka przyjemne?
Istnieją przeróżne metody nauczania dzieci. Trzeba rozpoznać, jakie nasza pociecha ma predyspozycje i ocenić, która z nich będzie najlepsza.

1. Nauka języka poprzez zabawę

Oczywistym jest, że dzieci uwielbiają się bawić. Na zabawie spędzają całe godziny, dlatego bardzo dobrym sposobem, jest „przemycenie” w trakcie rozrywki elementów nauki. Wtedy dzieci będą przyswajać wiedzę w przyjemny sposób i nawet się nie zorientują, że właśnie się czegoś uczą. Propozycji jest wiele, można między innymi: przygotować razem z dzieckiem fiszki, czyli małe, kolorowe kartoniki ze słówkami, śpiewać i tłumaczyć proste piosenki czy używać kolorowanek, których elementy będziemy opisywać w obcym języku.

przeczytaj także:  Jakie trudne pytania najczęściej zadają dzieci?

Chłopiec maluje obraz

2. Bezstresowa edukacja – metoda naturalna

Metoda naturalna, to dobry sposób by wprowadzać naukę w każdy aspekt życia codziennego. Polega ona na częstym mówieniu do dziecka w języku, którego chcemy je nauczyć. Nie róbmy tego jednak w formie wymuszonej i sztucznej. Chodzi o to by np. będąc w sklepie z zabawkami, rozmawiać o nich z dzieckiem lub podczas spaceru opisywać to co widzimy w obcym języku. Dzięki tej metodzie, dziecko będzie uważało mówienie w innym języku za naturalne i pozbędzie się związanego z tym stresu.

Mama z dzieckiem na spacerze pokazuje kwiatka

3. Metoda bez użycia podręcznika alternatywą dla klasycznej formy nauki

Metoda ta polega na uczeniu poprzez mówienie i pokazywanie, a nie nudne wypełnianie zadań z podręcznika. To my musimy przedstawić dziecku wszystko w jak najlepszy sposób, poprzez śpiew, gestykulację czy rysowanie. Ta metoda wymaga od nas dużego nakładu pracy, bo wszystkie materiały praktycznie tworzymy sami.

przeczytaj także:  Jakie trudne pytania najczęściej zadają dzieci?

Chłopiec pokazuje globus

4. Uczenie się języka poprzez ruch, czyli metoda reagowania całym ciałem

To sposób nauki, w którym dzieci bardzo chętnie uczestniczą, gdyż wiąże się on z ciągłym poruszaniem się. Głównie, metoda ta polega na tym, że dziecko słucha rodzica, który wypowiada w obcym języku różne polecenia i reaguje na nie odpowiednim odruchem. Przykładowo może to być znana nam zabawa w „Szymon mówi” przetłumaczona na język obcy lub recytowanie rymowanek podczas, których dzieci gestami pokazują elementy znajdujące się w tekście.

Kolorowo ubrana dziewczynka pokazuje pacynkę

Podsumowując najlepszymi metodami uczenia dzieci języków obcych są te, które bawią, dostarczają rozrywek, nie zmuszają smyka do siedzenia przy biurku z nosem w książkach. Wymagają one od nas, rodziców, dużego zaangażowania i kreatywności, ale efekt jest tego wart.