Rozszerzanie diety niemowlaka – kiedy i w jaki sposób?

autor Celinka Nawałka
237 x czytano

Jedzenie to dla dorosłego człowieka czynność tak prosta i naturalna jak oddychanie. Niemowlę, dotychczas karmione wyłącznie mlekiem, musi nauczyć się wielu zupełnie nowych czynności takich jak: rozdrabnianie, przeżuwanie czy połykanie stałych pokarmów. Rozszerzanie diety niemowlaka powinno więc przebiegać powoli, zgodnie z jego naturalnym rytmem.

Kiedy wprowadzać nowe produkty?

Do 6. miesiąca życia organizm dziecka nie potrzebuje niczego więcej niż mleko matki lub mleko modyfikowane. Każdy malec rozwija się jednak we własnym tempie. Jeśli Twoja pociecha potrafi już siedzieć i podejmuje pierwsze próby samodzielnego jedzenia – potrafi trzymać w rączce np. kawałki owoców czy warzyw, wkłada je do ust, próbuje żuć i połykać, to znak, że możesz już rozpocząć rozszerzanie diety niemowlaka o nowe produkty.

niemowlak

Czy dziecko może jeść to samo co ja?

To pytanie zadaje sobie wielu rodziców. Wśród sporej części z nich wciąż pokutuje przekonanie, że posiłki dziecka jak najdłużej powinny mieć konsystencję papki, a smakiem nie przypominać niczego, co sami chcielibyśmy zjeść. Istnieją, oczywiście, produkty, których nie należy podawać dziecku zbyt wcześnie, jak grzyby, czekolada, kakao, orzechy, miód, słodycze, produkty mocno przetworzone, tłuste i ciężkostrawne, jednak posiłki dziecka wcale nie muszą się tak diametralnie różnić od tego, co sami jemy na co dzień pod warunkiem, że nasza dieta jest zdrowa i zbilansowana.

Daj dziecku wybór!

W ostatnich latach coraz bardziej popularna staje się Metoda BLW (Baby-Led-Weaning). Na czym polega? To proces wprowadzania stałych pokarmów do diety dziecka, w którym ono samo decyduje, co i w jakiej ilości chce zjeść. Wielu rodziców ma obawy, czy dziecko, które nie ma jeszcze ani jednego zęba poradzi sobie z rozdrabnianiem stałego pokarmu, co, jeżeli zacznie się krztusić lub, bawiąc się jedzeniem, nie otrzyma tylu niezbędnych składników, ile powinno. Zwolennicy metody BLW twierdzą, że jest ona równie bezpieczna jak pozostałe metody wprowadzania stałych pokarmów, a dzięki temu, że dziecko samo porcjuje sobie jedzenie, szybciej uczy się, ile może go zmieścić w buzi, aby się nie krztusić.

Rozszerzanie diety warto rozpocząć od pokarmów, które łatwo będzie dziecku złapać w rękę – np. kilkucentymetrowe kawałki gotowanych warzyw czy owoców. W przypadku metody BLW bardzo ważne jest także, aby nie dokarmiać dziecka łyżeczką, nie przerywając, oczywiście, karmienia piersią lub mlekiem. Dzieci, ucząc się głównie poprzez naśladownictwo, będą chętniej sięgać po nowe, ciekawe pod względem smaku, dotyku i zapachu produkty, gdy będą miały możliwość spożywania posiłków razem z rodzeństwem lub z rodzicami.

Więcej informacji znajdziesz na stronie: http://canpolbabies.com/pl/porady/porada/mothers/9/1861-rozszerzanie-diety-niemowlaka-karmionego-butelka.

podobne tematycznie

zostaw komentarz