Jesteś młodą mamą, która właśnie urodziła dziecko i zamartwiasz się, co się stanie jeśli zabraknie Ci pokarmu lub w ogóle zaniknie u Ciebie laktacja? Nie zadręczaj się na zapas, ponieważ są sposoby, by pobudzić laktację, czytaj dalej.
Pozytywne nastawienie a laktacja
Od stanu Twoich nerwów zależy bardzo wiele na przykład, czy w Twoim mózgu rozpocznie się produkcja prolaktyny, a co za tym idzie wytwarzanie pokarmu. Jeśli wciąż będziesz chodziła podenerwowana i zastanawiała się nad ilością mleka, zaszkodzisz sobie i dziecku. W wyniku ciągłego stresu i nerwów laktacja może nawet zaniknąć. Znajdź zaciszne miejsce do karmienia, takie, gdzie nikt nie będzie przeszkadzał Tobie i dzidziusiowi. Pamiętaj, że wiele zależy od Twojego pozytywnego myślenia i osiągnięcia pełnego spokoju.
Odciąganie nadmiaru pokarmu laktatorem
Wprawdzie laktacja nie zaniknie z dnia na dzień, ale dłuższa przerwa w karmieniu (na przykład z przyczyn zdrowotnych) może zaowocować zanikiem pokarmu. Powinnaś dlatego regularnie używać laktatora, co przyczyni się do stałej produkcji mleka. W przypadku gdy Twoje dziecko słodko śpi, a Ty nie chcesz go budzić (a pora karmienia już minęła), również możesz użyć laktatora.
Nocne karmienie pobudza laktację
Zwłaszcza jeśli jesteś mamą wcześniaka lub Twój maluszek słabo przybiera na wadze, nie powinnaś unikać nocnego karmienia. O tej porze wydziela się najwięcej prolaktyny, a samo mleko jest tez bardziej kaloryczne i odżywcze. Nocne karmienie jest doskonałym sposobem na pobudzenie laktacji.
Woda na pobudzenie laktacji
Powinnaś zadbać o to, by stale uzupełniać ilość płynów w organizmie. Pij co najmniej 2 litry nisko zmineralizowanej wody. Możesz wspomóc się także ziołowymi herbatkami z anyżu, kopru włoskiego czy czarnuszki. Unikaj jednak herbatki z szałwii, która ma właściwości zatrzymujące laktację. Bardzo ważne jest, abyś nie przesadziła z ilością tych naparów – wystarczy wypicie trzech filiżanek dziennie.
Regularne przystawianie do piersi
Przerwy w karmieniu nie powinny być dłuższe niż 3 godziny. Bardzo ważne jest to ze względu na prawidłowy rozwój dziecka (dostarczasz mu przecież niezbędnych kalorii), a także dla Ciebie, gdyż niepotrzebnie nie będziesz przetrzymywać pokarmu.
Prawie każda mama zadręcza się problemami związanymi z laktacją. Jeśli nie ma większych przeciwwskazań do karmienia piersią, możesz bez przeszkód cieszyć się pełnią rodzicielstwa. Pamiętaj, że laktacja jest procesem, który jest związany także z psychiką, więc zamiast niepotrzebnie się zadręczać, uspokój się i zacznij pozytywnie myśleć.
Stosując się do powyższych rad, jesteś w stanie pobudzić i podtrzymać laktację, więc jeśli tylko będziesz rygorystycznie przestrzegała godzin karmienia i wspomagała się piciem odpowiednich ziół, brak mleka na pewno nie będzie ci groził. Zachęcamy do tego, by podzielić się swoimi przemyśleniami na temat laktacji, w komentarzu!
1 komentarz
Termin mam już za miesiąc… I teraz co chwilę czytam takie teksty, spisuję listy o czym nie można zamawiać. Mam nadzieję, że to choć trochę pomoże mi w trudnych początkach. A jak u Was było, dziewczyny? Zaufałyście swojej intuicji czy przekopywałyście internet w poszukiwaniu wskazówek?